Referendum, jako najbardziej popularna forma demokracji bezpośredniej, jest często wykorzystywana na całym świecie, także w demokracjach wschodzących. Kenia, zaliczana do systemów hybrydowych, a jednocześnie spadkobierczyni po jej kolonializatorze – Imperium Brytyjskim – zdaje się być dopiero na początku drogi. Od uzyskania niepodległości w 1963 r. po dziś boryka się z problemami ustrojowymi i niestabilnością polityczną. Gdy śledzimy jej losy polityczno-ustrojowe, zauważamy dużą liczbę kluczowych zmian w strukturze organów władzy państwowej. Wiele ważnych kwestii prawnych nie doczekało się jeszcze swojego rozwiązania ustrojowego albo zostały dopiero niedawno ustanowione. Warto podkreślić, że społeczeństwo kenijskie jest nadal głęboko podzielone etnicznie, co prowadzi do konfliktu interesów poszczególnych grup. Trudno jest więc o znalezienie złotego środka i zastosowanie rozwiązań akceptowalnych przez wszystkich. Kultura konfliktu, która zakorzeniła się pomiędzy grupami etnicznymi, powoduje, że w zależności od tego, czyi przedstawiciele zostają wcieleni w skład organów władzy państwowej, te grupy otrzymują najwięcej korzyści. Marginalizacja pozostałych prowadzi do protestów, naznaczonych nieraz krwawymi zamieszkami. Wybory w Kenii zawsze stanowią pewne zagrożenie pod względem ataków agresji pomiędzy skonfliktowanymi stronami. Referendum zdaje się być nieco łagodniejszą formą podejmowania kluczowych decyzji w państwie. Zważywszy na niski poziom zainteresowania tą formą w systemie brytyjskim, anglojęzyczne kraje afrykańskie, do jakich zaliczana jest Kenia, nie są liderami w ich prze prowadzeniu. Referendum to forma nowa, nieznana w państwach regionu, jej regulacje jak dotąd zdawały się być szczątkowe, a kompetencje organów w tym zakresie domniemane.
Całe opracowanie dostępne do pobrania w formie PDF poniżej.